KURS DYPLOMOWY COAPE - Moduł 4 Cases Lajla

Lajla

  • Rasa: border collie, kupiona w wieku 5 miesięcy
  • Wiek: 1,5 roku
  • Waga: 17 kg
  • Płeć: suka
  • Kastracja: TAK, w wieku 15 miesięcy

Jaki jest podstawowy problem z psem, który skłonił cię do szukania pomocy?

  • Przede wszystkim lęk separacyjny, objawiający się paniką po zostawieniu małej samej w domu. Poza tym Lajla ma skłonności do zaganiania osób, które poruszają się szybko/ w dziwny sposób, np. na rolkach. Potrafi oprócz zagonienia podjąć próbę podgryzania w nogawkę np. biegacza.
  • A zatem: 

    - opiekunka wychodzi z domu i Lajla krąży po mieszkaniu i nieustannie wyje i szczeka

    - Lajla jest zamknięta w sypialni lub w klatce i próbuje wyjść

    - Lajla goni rowerzystów

Jak byś opisał powagę problemu?

  • Problem jest poważny, ponieważ wynajmujemy mieszkanie i zachowanie Lajli jest bardzo uciążliwe dla sąsiadów. Pojawiły się już pierwsze skargi i obawiamy się utraty mieszkania. Co do podgryzania jest to również poważny problem, Lajla nigdy nie zrobiła krzywdy, jest to jednak niebezpieczne dla wszystkich. 

Kiedy zaczął się problem?

  • Od momentu przeprowadzki czyli początku kwietnia. Podgryzanie ludzi (nigdy nie nas) występowało sporadycznie i w najmniej oczekiwanych sytuacjach od samego początku. 

Czy problem jest na tyle poważny, że rozważałeś eutanazję/uśpienie?

  • Nigdy 

W jakim wieku był twój pupil, kiedy zaczął się problem?

  • Rok i cztery miesiące 

Opisz incydent najbliższy w czasie:

  • Podczas naszej nieobecności Lajla wywróciła klatkę z papugą, oprócz tego mieliśmy niedawno wizytę zirytowanej sąsiadki. Jeśli chodzi o podryzanie, Lajla na spacerze próbowała podgryźć biegacza. Raz, będąc na smyczy, wyrwała również na dziecko jadące na rolkach. 

Opisz pierwszy incydent:

  • Lajla podczas pierwszego pobytu w mieszkaniu w samotności przegryzła drzwi od sypialni, w której była zamknięta. Podgryzanie - do zabawy piłką dołączył ojciec opiekuna, gdy ten miał piłkę złapać, Lajla zabiegła go od tyłu i próbowała ugryźć w kostkę. Jednocześnie chciała się bawić i bała się ojca, nie wiedziała jak się zachować i zareagowała w ten sposób. 

Jak często problem się objawia?

  • Codziennie, od poniedziałku do piątku. Podgryzanie na sporadycznych spacerach 

Co zrobiono dotychczas, aby pozbyć się problemu?

  • Pierwszy tydzień pobytu opiekunka była na urlopie, żeby Lajla przywykła do nowego domu, radziliśmy się znajomych właścicieli rasy, znajomych psich trenerów, na czas nieobecności zostawiamy kamerę, żeby móc szybko reagować w problematycznych sytuacjach, ćwiczyliśmy wychodzenie i wracanie wydłużając czas, początkowo chwaląc za spokojne zachowanie po powrocie, aktualnie staramy się ignorować ją po wejściu do domu do czasu uspokojenia, a przed wyjściem każemy jej zostać na swoim miejscu, próbowaliśmy też klatkowania, jednak skończyło się samookaleczeniem (stan zapalny w okolicach pyska), dla nauki samodzielności i opanowania emocji zaczęliśmy trenować pasterstwo, przed wyjściem staramy się ją zmęczyć, konsultacje weterynaryjne - suplementy uspokajające. Na co dzień staramy się też pilnować aby młoda nie podążała za nami cały czas, każemy jej odpoczywać w sypialni gdy my siedzimy w salonie. 
  • W sprawie podgryzania problem polega na tym, że każdy kto miał tę sytuację skonsultować nie doczekał momentu takiego “ataku”, ponieważ Lajla reaguje w ten sposób sporadycznie, bardzo rzadko. Aby ograniczyć ryzyko zapinamy ją lub przywołujemy i każemy zostać na poboczu do momentu wyminięcia nas. 

Jaka była reakcja psa na te próby/poczynania?

  • Aktualnie Lajla potrafi zasnąć na około 20 minut między wyciem w trakcie naszej nieobecności, stan ten jednak nie zmienia się od 2 tygodni. 

Pochodzenie

  • kupiona z hodowli w wieku 5 miesięcy

Zdrowie

Czy pies ostatnio chorował? Jeśli tak to, kiedy i na co?

  • Nie, ale w marcu rozcięła łapkę. 

Czy pies bierze jakieś lekarstwa lub inne specyfiki (zioła, homeopatia, krople Bacha)?

  • Zylkene 225mg (dotychczas 2 razy dziennie co 12 godz, aktualnie 1 raz dziennie) KalmVet ( raz dziennie 4 tabletki przed wyjściem do pracy) 

Dieta

1. Czym pies jest karmiony, w przypadku gotowej karmy proszę podać nazwę? 

  • Od 2 tygodni na kolację jest karmiona duszonym mięsem z dodatkiem warzyw, raz na tydzień żółtko + oliwa. Rano dostaje suchą karmę Brit care. Wcześniej była karmiona również mokrą karmą brit pate na kolację. 

2.Jak często jest karmiony i kiedy (pora dnia)?

  • 2 razy dziennie, rano i wieczorem 

3.Czy miski są chowane po posiłku czy pies ma do nich swobodny dostęp?

  • Lajla zawsze zjada całą porcję jaką dostaje. Ma swobodny dostęp do pustych misek. 

4.Czy pies ma tendencję do bronienia miski (warczy, próbuje ugryźć)?

  • Nie 

5.Czy pies ma apetyt?

  • Tak 

6.Czy pies je szybko czy wolno?

  • Normalnie, szybko jedynie w towarzystwie innego psa 

7.Czy musisz być w pobliżu żeby pies zjadł posiłek?

  • Raczej nie 

8.Czy pies otrzymuje smakołyki i jak często?

  • Tak, sporadycznie 

9.W jakim celu smakołyki są używane?

  • Treningowym 

10.Czy pies dostaje kości lub żwacze? 

  • Tak, kości do czyszczenia zębów 

11.Czy ma tendencje żeby bronić kości?

  • Nie, ale próbuje ją zakopać/schować. 

Rytm dnia, aktywność zabawy.

1. Ile spacerów dziennie ma pies? Proszę podać pory dnia i czas trwania. Rano średnio pół godziny, po południu około 20 minut lub dłuższy spacer około 1,5 godziny. Wieczorem 20 minut. Dotychczas (od początku do około miesiąc temu) minimum 1,5 godziny spaceru dziennie popołudniami. 

2. Z kim pies wychodzi na spacery? Z obojgiem

3. Czy pies sygnalizuje chęć wyjścia na spacer? Jeśli tak, to, w jaki sposób? Nie

4. Czy pies ciągnie na smyczy? Nie

5. Czy pies jest zwalniany ze smyczy i biega luzem w trakcie spaceru? Tak

6. Jakie ćwiczenia i zabawy wykonujemy z psem? Czy ćwiczymy w domu czy na spacerze?
Rano ok. pół godziny ćwiczeń z frisbee i piłką, ale również ćwiczenia zostawania, skupianie się na psychicznym zmęczeniu psa (za radą specjalisty od rasy), poza spacerami ćwiczymy całkowicie amatorsko frisbee, sporadycznie szkolimy się w pasterstwie. Na co dzień typowe sztuczki przy okazji wieczornych zabaw. Ćwiczymy zarówno w domu jak i na spacerze, w różnych porach dnia. Skupiamy się przede wszystkim na komendach takich jak “stój” “lay down” “do mnie” “zostaw” “zostań” dla jej bezpieczeństwa. Szkoleniem Lajli od początku zajmuje się opiekunka. 

7. Kto bawi się i ćwiczy z psem i jak często?
Opiekunka częściej ćwiczy, opiekun częściej bawi. Finalnie cała trójka bawi się spontanicznie parę razy dziennie oraz przy okazji każdego spaceru. 

8.Gdzie znajduje się miejsce, w którym pies najchętniej śpi?
Ma swój prywatny fotel obok naszego łóżka lub pod stołem na dywanie.

9.Proszę pokrótce opisać rutynę dnia codziennego członków rodziny (np. czas przebywania poza domem, itp.):
Godz 07:00 Lajla dostaje leki i idzie na dwór, w tym czasie opiekunka wychodzi do pracy a opiekun karmi Lajlę po powrocie ze spaceru.
Godz.08:00 Opiekun wychodzi do pracy, Lajla zostaje sama w domu i wyje
Godz 16:15 Opiekun wraca z pracy, Lajla przestaje wyć 
Godz 16:30 Opiekunka wraca z pracy, Lajla idzie na spacer 
Godz.20:00 Wieczorny spacer i karmienie psa
Godz. 23:00 Szybkie siku przed snem 

10.Czy pies zostaje sam w domu? Jeżeli tak, to jak długo? Tak, na około 8-9h 

11.Gdzie wtedy przebywa?
W mieszkaniu, bez dostępu do sypialni 

12.Jak zachowuje się pies, kiedy wychodzisz?
Nauczyła się już nie chodzić za nami w momencie przygotowań do wyjścia, sam proces znosi grzecznie, ale czujnie. Po paru minutach od wyjścia Lajla jest zrozpaczona. Przed przeprowadzką szła spać i była spokojna, aktualnie, z krótkimi przerwami na sen (ok. 20 minut) biega po mieszkaniu i głośno wyje. Nie potrafi zająć się ani skupić na niczym innym. 

13.Czy w czasie twojej nieobecności pies szczeka, wyje, niszczy przedmioty, załatwia się w domu? 
Po wprowadzce przegryzła drzwi, wygryzła dziure w ścianie, zniszczyła wykładzine. Aktualnie nie niszczy, ale wyje. Sporadycznie zrzuca lub przewraca rzeczy stojące jej na drodze. 

Pozostałe informacje

Czy twój pies jest agresywny dla gości? Nie, jedynie lękliwy/nieufny. 

Czy twój pies jest agresywny do ludzi, kiedy jest poza posesją? Próba podgryzania 

Czy jest jakaś szczególna osoba (wiek, płeć, ubranie), którą twój pies najczęściej straszy lub jest skłonny ugryźć?
Ojciec partnera - okulary i broda 62 lata, ale również brat opiekunki brak okularów i brody - 29 lat - nie ma zasady. 

Czy jest szczególne miejsce lub okoliczności sytuacji, w których prawdopodobnie może się zdarzyć agresja?
Dziwnie poruszające się osoby, zbyt namolne osoby. 

Czy twój pies kiedykolwiek okazał agresję do innych zwierząt?Jeśli tak, do jakich zwierząt?
Jedynie dla namolnych samców, jest to jednak bardziej próba podporządkowania. 

Czy kiedykolwiek używali Państwo poniższych zachowań, aby ukarać psa za niepożądane zachowanie / podczas szkolenia?
Kary fizyczne i reakcja psa: w sytuacjach skrajnie niebezpiecznych złapanie za kark, dwukrotnie klaps - reaguje natychmiastowo uległością 
Repymenda słowna - skuteczna w 99% wypadków

Lajla boi się głośnych niespodziewanych sytuacji (przewracająca się miotła, spadający przedmiot) na zaskoczenie zawsze reaguje szczekaniem i chowaniem się za nami, na rodziców opiekuna reaguje strachem, szczekaniem i nieufnością, NIGDY nie dała się im dotknąć. Zdarzyło jej się mieć koszmary i reagować panicznie po przebudzeniu. Ma problemy ze znoszeniem presji. 

Na moim przykładzie:
Kiedy Lajla trafiła do mnie miała ogromne braki w socjalizacji. Jako  półroczna suczka nie znała smyczy, zabawy, zdarzało jej się narobić w domu, zachować się ,,niestosownie”.
Wtedy z pomocą przybiegali ,,znawcy” i ich komentarze. ,, Ja bym Wam tego psa wychowała” ,, A dałaś jej w dupe?” ,,A opieprzyłaś ją?” ,,Coś z nią jest nie tak”. 
Ogólnie mój pies jest do dupy bo nie spełnia oczekiwań wszystkich ludzi wokół. 
I co się dzieje z nieświadomym i traktowanym jak gówniarz opiekunem zwierzęcia? Próbuje dorównać wymogom, spełniać oczekiwania i podbudować się w oczach radzących. I kto na tym cierpi najbardziej? Pies. I zaczyna się maskarada. Zdarzało mi się drzeć, pchać młodą na siłę w miejsca w których czuła się źle. I żałuję. Bo z pewnością nie miałabym teraz tyle pracy, a ona tyle stresu. Nigdy nie biłam i nie karałam wg zaleceń ,,znawców” przez co miliardy razy słyszałam, że jestem dla niej za miękka, że pozwalam jej wleźć sobie na łeb i inne tego typu mądrości.